Dermoid Sinus zwany również DS czyli Zatoka Skórzasta

DS może wystąpić w każdej rasie, natomiast częściej dotyka rasy takie jak Thai Ridgeback oraz Rhodesian Ridgeback. Ma to związek z pręgą na plecach, którą możemy zaobserwować u tych psów. Dokładna przyczyna występowania torbieli u Thai nie jest znana do dnia dzisiejszego, a co za tym idzie –  nie ma badań, które pozwoliłyby na takie krycia, w których byłaby gwarancja, że w miocie DS nie wystąpi. Ale do rzeczy.

DS to coś na wzór cienkiej ” słomki” wyczuwalnej pod skórą, w której wnętrzu znajduje się sierść, a która w większości przypadków tworzy się wzdłuż kręgosłupa. Powstaje u szczeniaka już w łonie matki i jest wyczuwalny od razu po narodzinach. Aby go wykryć należy przeprowadzić specjalne badanie palpacyjne. Wykryty przez hodowcę oraz prawidłowo usunięty przez chirurga – w żaden sposób nie wpływa na komfort czy długość życia psa, jednak szczenięta, które urodziły się z Dermoidem, powinny zostać wykluczone z życia hodowlanego. 

Problem może się pojawić natomiast, jeżeli DS nie został wykryty w domu hodowcy. Początkowo bardzo rzadko daje symptomy, przez co gołym okiem jest niezauważalny. Z czasem jednak może dojść do zapalenia torbieli i powstania widocznego „guza”. Rodziny, które nie wiedzą o istnieniu tej przypadłości, często myślą, że psiak się uderzył albo ma odczyn po szczepieniu czy zastrzyku. Guz jednak nie znika i z czasem się powiększa – stając się coraz bardziej niebezpiecznym, przez narastające w organizmie zapalnie. W takim wypadku zapalony DS powinien zostać jak najszybciej usunięty przez lekarza, który ma doświadczenie w usuwaniu torbieli, ponieważ jeżeli choćby najmniejsza część torbieli nie zostanie usunięta – guz odrośnie a zapalenie się nie wyleczy. W Polsce na obecna chwilę posiadamy dwie kliniki, które specjalizują się w usuwaniu torbieli skórzastej – MediVet w Mięrzęcicach i Dermawet w Warszawie.

Na Internecie i YouTube, można znaleźć wiele artykułów oraz filmów instruktażowych jak poprawnie sprawdzić czy dane szczenię posiada Dermoid Sinusa. Zachęcam do zapoznania się z tematem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *